Ostatni domowy mecz piłkarzy ręcznych AKPR AZS AWF Biała Podlaska w 2023 roku przyniósł mnóstwo sportowych emocji, ale co równie ważne, kolejne zwycięstwo. Do Białej Podlaskiej przyjechała ekipa Handball Stali Mielec. Trener Marcin Stefaniec nadal nie mógł skorzystać z gry: Daniela Szendzielorza i Bartosza Ziółkowskiego. Z wysokości trybun spotkanie oglądał także Olaf Trela. Po urazie, do gry wrócił za to Mateusz Grzenkowicz.

Pierwsze akcje zapowiadały wyrównany przebieg zawodów. Stal obejmowała prowadzenie, a równowagę bramkową zapewniały trafienia kolejno: Jakuba Tarasiuka i Kamila Kozycza. Pierwszy z naszych rozgrywających w 5. minucie zdobył również bramkę na 3:3. I to był moment, gdy zarysowała się przewaga gospodarzy. Akcję Akademików ze skrzydła wykończył Julian Reszczyński, a drogę do bramki znalazł też rzut z drugiej linii Kamila Kozycza (5:3). W bramce „biało-zielonych” ze swoich zadań wywiązywał się Łukasz Adamiuk, co przy wydatnej pomocy defensywy kierowanej m.in. przez Bartosza Warmijaka, skutecznie wybijało z rytmu mieleckich szczypiornistów. Do 15. minuty Stal dotrzymywała jeszcze kroku naszemu zespołowi (8:7 dla AZS-u). Bramkę z rzutu karnego zdobył Dominik Antoniak. Nie do zatrzymania na kole był Franciszek Wierzbicki, a defensywę Stali, w swoim stylu, ograł Olaf Wojnecki.

Później w ciągu zaledwie kilku minut zaliczka Akademików urosła do pięciu trafień (13:8). Dominik Antoniak zdobył trzy bramki (dwie z rzutów karnych), a na listę strzelców wpisali się również: Bartłomiej Mazur i Kacper Baranowski. Do końca pierwszej części zawodów akcje AZS-u udanymi rzutami kończyli jeszcze: Wiktor Wójcik (dwukrotnie), Jakub Tarasiuk (także dwie bramki), Dominik Antoniak (rzut karny) i Julian Reszczyński. W efekcie tego na przerwę schodziliśmy prowadząc 19:14.

Po wznowieniu gry Akademicy przycisnęli jeszcze bardziej. Dwie bramki Dominika Antoniaka z rzutów karnych, dwa trafienia z rzędu Bartłomieja Mazura i celny rzut Wiktora Wójcika, przy zaledwie jednym trafieniu gości dawały nam wynik 24:15.

Stal próbowała gonić rezultat, ale chwilami nie do przejścia był blok defensywny gospodarzy i strzegący bramki Wiktor Kwiatkowski. Za to po drugiej stronie boiska oglądaliśmy bramki autorstwa: Kamila Kozycza, Łukasza Kandory, Jakuba Tarasiuka, Juliana Reszczyńskiego i Franciszka Wierzbickiego. Nasz młody obrotowy trafił na 29:22.

Przy takim przebiegu boiskowych wydarzeń pewne stało się, że trzy punkty ponownie zostaną w Białej Podlaskiej. Przypieczętowały je kolejne akcje i bramki: Jakuba Tarasiuka, Wiktora Wójcika i Olafa Wojneckiego. W ostatecznym rozrachunku Akademicy odnieśli pewne zwycięstwo 32:25 i miłym akcentem pożegnali się z kibicami w hali przy Marusarza w 2023 roku.

Relacja fotograficzna na naszym profilu FB.