21. mecz Ligi Centralnej w sezonie 2021/2022 rozegrali szczypiorniści KS AZS-AWF Biała Podlaska. Przeciwnikiem bialskiej ekipy był dotychczas jedyny team, który odebrał naszemu zespołowi punkty w hali przy ulicy Marusarza (przegrana po rzutach karnych). MKS Wieluń, bo o tej drużynie mowa, był gospodarzem sobotnich zawodów.

W kadrze meczowej AZS-u zabrakło najlepszego strzelca zespołu, Leona Łazarczyka, który zmaga się z urazem stawu skokowego. Ponadto w składzie zabrakło: Filipa Lewalskiego, Wiktora Sałudy i Michała Olichwiruka. Na domiar złego już w okolicach 40. sekundy, po wyskoku, niefortunnie wylądował Łukasz Kandora i nasz obrotowy nie pojawił się już na pakiecie hali WOSiR. Taka sytuacja sprawiła, że niemal całe spotkanie, zarówno w defensywie, jak i w akcja ofensywnych, rozegrał Kacper Baranowski.

Rozgrywki Ligi Centralnej w sezonie 2021/2022 powoli wchodzą w fazę ostatecznych rozstrzygnięć. Dla większości zespołów do rozegrania pozostało zaledwie sześć spotkań. W ramach 21. kolejki ligowych zmagań, KS AZS-AWF Biała Podlaska uda się na kolejny mecz wyjazdowy. Tym razem nasi szczypiorniści odwiedzą centralną cześć Polski. A będąc precyzyjnym, zawitają do miasta Wieluń.

Cel tej podróży jest jasny. Zagrać dobre zawody i przywieźć do Białej Podlaskiej komplet punktów. Po serii kilku spotkań bez zwycięstwa na wyjeździe, Akademicy są bardzo zdeterminowani, aby odwrócić ten niekorzystny ciąg sportowych zdarzeń.

20. kolejka rozgrywek Ligi Centralnej przyniosła nam derbowy pojedynek dwóch zespołów z województwa lubelskiego. Na parkiecie w hali OSiR w Zamościu, MKS Padwa podejmowała KS AZS-AWF Biała Podlaska. Mecze obu drużyn zawsze dostarczają mnóstwo sportowych emocji i twardej męskiej walki na parkiecie. Nie inaczej było i tym razem.

Początek zawodów należał do AZS-u, a ściślej to ujmując, do Przemysława Urbaniaka, który dwoma trafieniami szybko wyprowadził "biało-zielonych" na 2:0. Do 10. minuty skutecznością popisali się także: Patryk Niedzielenko oraz Leon Łazarczyk. Nasz kapitan dwukrotnie (raz z karnego) pokonał dobrze znanego w Białej Podlaskiej, bramkarza Padwy Krzysztofa Kozłowskiego i Akademicy prowadzili 5:3.

26 marca 2022 roku (sobota) odbędzie się trzeci, w sezonie 2021/2022, mecz derbowy zespołów  z województwa lubelskiego. W ramach 20. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej MKS Padwa Zamość podejmie KS AZS-AWF Biała Podlaska.

Dwa poprzednie pojedynki obu ekip odbyły się w październiku ubiegłego roku. Z obu zwycięsko wyszli szczypiorniści AZS-u. Najpierw w ramach wojewódzkiego finału Pucharu Polski pokonaliśmy MKS 32:29, co było przepustką do długiej i niezwykle emocjonującej przygody z rozgrywkami pucharowymi na szczeblu centralnym. Zaledwie dziesięć dni później, również w Białej Podlaskiej powtórzyliśmy 3-bramkowe zwycięstwo (29:26), tym razem było to w ramach ligowych zmagań. Teraz oba zespoły staną naprzeciwko siebie po raz trzeci w tym sezonie, ale pierwszy raz w Zamościu.

Pierwszy mecz ze Stalą Gorzów w Białej Podlaskiej, po niesamowitej drugiej połowie, zakończył się wygraną gospodarzy 27:26. W rewanżu również jedną bramką, wygrali gospodarze zawodów, ale tym razem była to Stal. Na tym kończą się podobieństwa tych meczów. Warto wspomnieć, że Akademicy jeszcze w 42. minucie prowadzili pięcioma bramkami, ale ostatecznie to miejscowi cieszyli się ze zwycięstwa.

Sobotni mecz w ramach 19. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej rozpoczął się od prowadzenia "żółto-niebieskich" 2:0. KS AZS-AWF Biała Podlaska szybko odrobił straty, a nawet pierwszy raz w tych zawodach miał więcej trafień niż rywale (4:3 dla AZS-u). Stało się tak za sprawą skutecznego wykonania rzutu karnego przez Leona Łazarczyka i trzech bramek z rzędu Bartosza Ziółkowskiego.

Niemal całą Polskę, ze wschodu na zachód, przemierzą piłkarze ręczni KS AZS-AWF Biała Podlaska. Podróż zakończą w liczącym ponad 120-tysięcy mieszkańców, Gorzowie Wielkopolskim. Tam 19 marca 2022 roku, o godzinie 17:00, rozpocznie się mecz 19. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej, którego gospodarzem będzie Budnex Stal Gorzów. Rywalizacja obu drużyn urasta do miana najciekawiej zapowiadającego się spotkania tej serii spotkań.

Sobotni wieczór, 12 marca 2022 roku, był dniem rywalizacji piłkarzy ręcznych KS AZS-AWF Biała Podlaska, z drużyną MSPR-u Siódemki-Miedź-Huras Legnica. Akademicy przystąpili do tych zawodów z nieco okrojonym składzie. W meczowej kadrze próżno było szukać kapitana zespołu Leona Łazarczyka oraz kolejnego z rozgrywających Patryka Niedzielenko. Grono nieobecnych uzupełnili: obrotowy Wiktor Sałuda, bramkarz Krzysztof Ostrowski i wyłączony z treningów od dłuższego czasu Michał Olichwiruk.

Brak kluczowych zawodników wymagał od trenerów poszukania nowych rozwiązań w ustawieniu zawodników na boisku. Sądząc po wyniku udało się to bez zarzutu. Już pierwsze minuty pokazały, że gospodarze chcą szybko ustawić ten mecz. Wynik otworzył Wiktor Wójcik, a chwilę później z szybkiego ataku bramkę zdobył Filip Lewalski. Na 3:0 trafił z rzutu karnego Dominik Antoniak. Ten sam zawodnik podwyższył wynik w 8. minucie na 4:2.

W 18. kolejce rozgrywek Ligi Centralnej, KS AZS-AWF Biała Podlaska podejmie we własnej hali MSPR Siódemkę-Miedź-Huras Legnica. Zawody zostaną rozegrane w sobotę, 12 marca 2022 r. o godzinie 18:00.

Nasi najbliżsi rywale aktualnie zamykają ligową tabelę, a w ich dorobku znajduje się 12. punktów, na które złożyły się 4. zwycięstwa. Siódemka osiągnęła je wyłącznie na własnym parkiecie. Szczypiorniści z Legnicy pokonali na inaugurację rozgrywek MKS Nielbę Wągrowiec 33:27. Później ze zwycięstwa cieszyli się również po pokonaniu: SPR-u GKS Autoinwest Żukowo 31:24, MKS-u Wieluń 27:23, a także OKPR-u Warmii Energa Olsztyn 24:23. Wygrana z ekipą z województwa warmińsko-mazurskiego, była ostatnim zwycięstwem MSPR-u i miała miejsce w grudniu ubiegłego roku.

17. mecz w Lidze Centralnej rozegrali piłkarze ręczni KS AZS-AWF Biała Podlaska. Tym razem przyszło nam udać się do Przemyśla na mecz z tamtejszym Orlen Upstream SRS-em. Zawody dobrze rozpoczęły się dla Akademików. Bramki Przemysława Urbaniaka i Leona Łazarczyka dały nam szybkie prowadzenie 2:0. Gospodarze zrewanżowali się jednak tym samym i był remis 2:2. Później scenariusz wydarzeń na boisku był do 16. minuty do bólu powtarzalny. Akademicy obejmowali prowadzenie, a gospodarze doprowadzali do wyrównania. Tak było aż do stanu 7:7. Skutecznymi rzutami trzykrotnie popisał się nasz kapitan Leon Łazarczyk, a dwa razy bramkarza rywali pokonał Norbert Maksymczuk (w tym raz z rzutu karnego). Wcześniej jednak z parkietem pożegnał się Dominik Antoniak, który w oczach sędziów "zasłużył" na dyskwalifikację (czerwona kartka w  16. minucie).

W dniach 5-6 marca 2022 roku w Toruniu, odbyły się 66. PZLA Halowe Mistrzostwa Polski. Klub Sportowy AZS-AWF Biała Podlaska reprezentowało czworo zawodników. Wszyscy wystąpili w konkurencji skoku w dal.

Niekwestionowaną gwiazdą tej konkurencji był Piotr Tarkowski, który zdobył złoty medal! Podopieczny trenera Tadeusza Makaruka najpierw ustanowił swój nowy rekord życiowy - 7.98 m, aby chwilę później złamać barierę ośmiu metrów. Piotrek rezultatem 8.01 m, wyrównał trzeci najlepszy wynik w historii polskiej lekkiej atletyki (tyle samo w 1977 roku skoczył ówczesny rekordzista kraju Grzegorz Cybulski). Warto dodać, że nawet gdyby naszemu zawodnikowi zaliczono tylko najsłabszy skok tego dnia, to... i tak zostałby Mistrzem Polski. Drugie miejsce zajął Mateusz Jopek (7.52), a trzeci był Mateusz Różański (7.49).