W 4. kolejce rozgrywek piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska podejmowali Sandrę Spa Pogoń Szczecin. Zawody rozpoczęły się bardzo pomyślnie dla gospodarzy, gdyż już po 5. minutach gry AZS prowadził 3:0. Wynik otworzył Bartosz Warmijak, a następnie z rzutu karnego trafił Bartłomiej Mazur. Ponadto bramką „zameldował się” Kamil Kozycz. Później zawodnik Pogoni, Adam Biały zdołał pokonać Łukasza Adamiuka, ale przy kolejnej próbie, tym razem z rzutu karnego, górą był już nasz bramkarz. Zanim jednak to nastąpiło Wiktor Wójcik dał nam prowadzenie 4:1.

Po zwycięstwie w Sosnowcu piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska wracają na własny parkiet. Już w najbliższą sobotę w hali przy ulicy Marusarza gościć będziemy spadkowicza z Superligi, ekipę Sandra Spa Pogoń Szczecin.

Nasz najbliższy rywal, podobnie jak Akademicy, zgromadził dotychczas sześć punktów, ale zespół ze Szczecina uczynił to w trzech meczach, a „biało-zieloni” w dwóch. Na inaugurację Pogoń pokonała Anilanę Łódź 32:27, następnie uległa Stali w Gorzowie Wielkopolskim 25:31. W ostatniej serii spotkań trzy punkty dopisała sobie po wygranej z SMS-em Kielce 34:29.

Z wielką radością informujemy, że do grona sponsorów Akademickiego Klubu Piłki Ręcznej AZS AWF Biała Podlaska dołączył ŚwiatKwiatów.pl. Nasz nowy Partner od wielu lat działa na polskim rynku, prowadząc m.in. internetowy sklep ogrodniczy. Przez te wszystkie lata Świat Kwiatów obsłużył tysiące zadowolonych klientów, którzy skorzystali z bardzo bogatej oferty: nasion, akcesoriów ogrodniczych, nawozów, a także cebulek i sadzonek. Nasz sponsor oferuje towar najwyższej jakości, a zadowoleni z profesjonalnej, bezproblemowej i szybkiej obsługi klienci, bardzo często powracają po kolejne zamówienia.

Piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska rozegrali drugi mecz sezonu 2023/2024. Tym razem przyszło nam udać się do Sosnowca, gdzie zmierzyliśmy się z Zagłębiem Handball Team. W pierwszych minutach rywalizacji, to właśnie gospodarze dostąpili przyjemności prowadzenia w meczu. Jednak za każdym razem bilans bramkowy do stanu równowagi sprowadzał Kamil Kozycz. Do 5. minuty, nasz rozgrywający uczynił to trzykrotnie, stąd wynik 3:3. Później miejscowi objęli jeszcze prowadzenie 4:3, ale po kilkudziesięciu sekundach na remis trafił Wiktor Wójcik. Była wtedy zaledwie szósta minuta spotkania, a jednocześnie ostatni moment, gdy Zagłębie miało rezultat gwarantujący jakąkolwiek zdobycz punktową. Chwilę po tym ze skrzydła bramkę zdobył Julian Reszczyński i Akademicy całkowicie przejęli inicjatywę w tych zawodach. Wynik podwyższył debiutujący w bramce „biało-zielonych”, Daniel Makowski. Zawodnik w bramkarskiej bluzie z numerem 42, trafił do pustej bramki rywali z własnego pola bramkowego. Zegar odliczał wtedy ósmą minutę meczu, a tablica wyników pokazywała stan 6:4 dla gości.

Po domowym tryumfie nad Padwą Zamość, czas na premierowy wyjazd w sezonie 2023/2024. Pierwsza podróż piłkarzy ręcznych AKPR AZS AWF Biała Podlaska odbędzie się do Sosnowca. To właśnie w największym, pod względem ludności, mieście Zagłębia Dąbrowskiego, powalczymy o kolejne ligowe punkty.

Terminarze rozgrywek Ligi Centralnej, zawsze układały się w ten sposób, że z Zagłębiem mierzyliśmy swoje siły, już na początku każdego z sezonów (w pierwszej lub drugiej kolejce). Podobnie jest również w obecnych rozgrywkach. Będzie to co prawda trzecia seria spotkań, ale dla „biało-zielonych” dopiero drugi mecz ligowy.

Od kilku lat uczestniczył w okresach przygotowawczych do rozgrywek ligowych, a przed pierwszym meczem sezonu 2023/2024 na stałe dołączył do sztabu szkoleniowego AKPR AZS AWF Biała Podlaska. Marek Kubiszewski, bo o nim mowa, został trenerem bramkarzy i już w sobotnim, zwycięskim meczu z Padwą Zamość można było dostrzec charakterystyczną sylwetkę naszego nowego opiekuna bramkarzy.

W ubiegłym tygodniu w Rijadzie (Arabia Saudyjska) zakończyły się Mistrzostwa Świata Kobiet i Mężczyzn w Podnoszeniu Ciężarów. Brała w nich udział Weronika Zielińska-Stubińska. Zawodniczka KS AZS-AWF Biała Podlaska starowała w kategorii do 81 kg. Debiut Weroniki na Mistrzostwach Świata wypadł bardzo okazale.

Nasza sztangistka została szóstą zawodniczką na świecie! Jest to o tyle cenny wynik, że po raz ostatni reprezentantka Polski w czołowej szóstce mistrzostw świata kobiet była klasyfikowana, aż 6 lat temu. Warto dodać, że Weronika uzyskała najlepszy wynik wśród zawodniczek z Europy.

W drugiej kolejce spotkań zainaugurowali rozgrywki Ligi Centralnej, piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska. Na otwarcie sezonu 2023/2024, gościliśmy we własnej hali naszego lokalnego rywala, KPR Padwę Zamość. Już na początek mieliśmy zatem derby województwa lubelskiego.

Mecz lepiej zaczęli zamościanie, którzy po czterech minutach gry prowadzili 3:0. Premierową bramkę sezonu dla Akademików zdobył Olaf Wojnecki. W jego ślady chwilę później poszli: Dominik Antoniak (skutecznie wykonał rzut karny) i Bartłomiej Mazur. Dzięki temu mieliśmy remis 3:3. Po kolejnych akcjach Padwa ponownie zyskała przewagę. Ale nasi szczypiorniści również i tym razem zniwelowali dwubramkową zaliczkę rywali. Z linii siódmego metra nie pomylili się kolejno: Dominik Antoniak i Filip Lewalski.

Los sprawił, że piłkarze ręczni AKPR AZS AWF Biała Podlaska rozpoczną rywalizację od 2. kolejki rozgrywek Ligi Centralnej. Sezon 2023/2024 zainaugurujemy domowym derbowym meczem z KPR-em Padwą Zamość. Ekipa z południa województwa lubelskiego, to rywal doskonale znany. Oba zespoły mierzą swoje siły na parkiecie regularnie od kilku lat. W składzie Padwy, podobnie jak w bialskiej drużynie, zaszło kilka istotnych zmian kadrowych. Do zamościan dołączył lewoskrzydłowy, wychowanek AZS-u UMCS Lublin, Antoni Maciąg. Na tej samej pozycji zagra Adam Konkel. Były zawodnik Warmii Energa Olsztyn. Ponadto kadrę uzupełnia młody bramkarz Alan Dragan (wychowanek tego klubu).

W miniony weekend rozpoczęły się rozgrywki Ligi Centralnej mężczyzn w sezonie 2023/2024. Na parkiet wybiegło 14 z 15 rywalizujących zespołów. Jedyną ekipą, która nie zagrała, jest AKPR AZS AWF Biała Podlaska. Nasza drużyna w pierwszej kolejce pauzowała. Premierowa seria przyniosła wiele ciekawych spotkań i kilka niespodziewanych wyników. Liderem został Śląsk Wrocław Handball, który okazał się lepszy od innego kandydata do awansu, Stali Mielec. Także od zwycięstwa zaczęła się przygoda z Ligą Centralną dla tegorocznych beniaminków z Legnicy i Ciechanowa. Natomiast w Sosnowcu, do wyłonienia zwycięskiej ekipy potrzebny był konkurs rzutów karnych.